Haute couture, czyli „wysokie krawiectwo” to ubrania szyte ręcznie, na zamówienie i zawsze jedyne w swoim rodzaju. W kreacji haute couture mamy pewność, że na świecie nie ma drugiego takiego egzemplarza sukienki, spódnicy czy bluzki, że nasz strój wykonany został z najwyższej jakości materiałów, ze szlachetnymi dodatkami i najstaranniejszym wykończeniem. Haute couture to nic innego jak tekstylne dzieła sztuki. Każdy projekt powstaje wymaga miesięcy pracy potężnego zespołu, a gotowej sukienki nie można kupić w zwykłym sklepie. Aby zdobyć egzemplarz konieczna jest wizyta u projektanta, zdjęcie miary i… wiele tygodni oczekiwania, aż suknia będzie gotowa… Jednak każda kobieta, która chce wyglądać zjawiskowo i niepowtarzalnie wie, że warto poczekać…
Za matkę chrzestną haute couture uważa się Rose Bertin, osobistą krawcową niezapomnianej ikony stylu, Marii Antoniny. To z jej dorobku czerpał później Charles Frederick Worth, który rozpropagował wysokie krawiectwo. W 1858 roku Worth otworzył w Paryżu dom mody. Zaczynał od szycia ubrań na zamówienie, ale z czasem zaczął projektować cztery kolekcje rocznie, a jego klientki mogły wybierać kreacje tylko i wyłącznie z gotowych projektów. Szybko osiągnął sukces i zbudował imperium, które w 1870 roku zatrudniało 1200 krawcowych. Swoje modele wysyłał na cały świat, a wśród jego klientek znalazły się koronowane głowy (m.in. królewna Victoria, cesarzowa Eugenia, cesarzowa Elżbieta) oraz gwiazdy teatru i estrady. Worth bardzo dbał o prawa własności do swoich projektów. To z inicjatywy jego i jego synów powstała francuska instytucja Chambre Syndicale de la Haute Couture, która do dzisiaj decyduje, które kolekcje i projekty mogą szczycić się mianem “wysokiego krawiectwa”. Od 1945 roku pojęcie haute couture jest zastrzeżone prawnie we Francji. Tym zaszczytnym terminem może posługiwać się zaledwie kilkanaście domów mody, które musiały spełnić szereg wymogów i uzyskać zgodę Ministerstwa Przemysłu.
Zgodnie z ustalonymi w 1945 roku członkowie Chambre Syndicale de la Haute Couture muszą projektować szyte na miarę kreację dla klientów indywidualnych, posiadać pracownię w Paryżu, zatrudniać przynajmniej 20 pracowników, dwukrotnie w ciągu (w styczniu i lipcu) roku zaprezentować kolekcję składających się z co najmniej 50 projektów dziennych oraz wieczorowych. Przed wojną przy tworzeniu kreacji na pokazy pracowało niemal 50 000 ludzi, a samych domów mody było ponad 1000. Dzisiaj jest ich kilkanaście, a pracuje w nich 4500 ludzi.
Wśród twórców haute couture należy wymienić takie nazwiska i domy mody jak: siostry Callot, Jean Patou, Paul Poiret, Madeleine Vionnet, Jeanne Lanvin, Coco Chanel, Elsa Schiaparelli, Cristóbal Balenciaga, Christian Dior, Yves Saint Laurent, Pierre Cardin, Emanuel Ungaro, Christian Lacroix, Jean-Paul Gaultier, Thierry Mugler, Christophe Josse, Franck Sorbier, Elie Saab, Giambattista Valli, Givenchy, Maison Margiela, Stéphane Rolland, Yiqing Yin.
Haute couture to nie tylko tkaniny najwyższej jakości, ale co za tym idzie także bardzo wysokie ceny - bluzka potrafi kosztować nawet 10 000 dolarów, ceny kostiumów zaczynają się od 16 000 dolarów, a sukienek nawet od 100 000 dolarów. Nie ma górnej granicy cen - wszystko zależy od wykorzystywanych tkanin, koronek, piór, ozdób, a także czasu, jaki projektant i zespół krawców poświęcił na wykonanie kreacji (a może być to nawet 150 godzin ręcznej pracy).
Kreacje haute couture to arcydzieła jedyne w swoim rodzaju, więc zakup sukienki czy bluzki można potraktować jak inwestycję w sztukę. Prawdziwy kostium zaprojektowany osobiście przez Coco Chanel albo powojenna sukienka od Christiana Diora mogą być warte więcej niż niejeden obraz znanego malarza. Sukienki, bluzki, spódnice haute couture to wyjątkowe ubrania dla niezwykłych kobiet z nieograniczonym budżetem na stroje…